Ubrania, figurki, klocki LEGO - promocja "Jurassic World: Rebirth" rusza z kopyta

Po entuzjastycznym przyjęciu pierwszego zwiastuna siódmej odsłony jurajskiej serii, Universal postanowiło iść za ciosem. W sieci pojawiły się materiały, na których zobaczyć można nadchodzące gadżety sygnowane logiem filmu.

Zdjęcia „merchu” zebrał w jednym miejscu serwis Collider, co daje nam możliwość bliższego przyjrzenia się każdemu z produktów. A jest na co popatrzeć!

Dla modnisiów - koszulki i czapki

T-shirty z logiem Jurassic World to już klasyka, jeśli chodzi o filmowe gadżety. Jak widać na fotografiach będziemy mogli wzbogacić naszą garderobę zarówno w wersję z kolorowym logotypem, jak i bardziej minimalistyczną, czarno-białą. Na koszulkach zagoszczą również zwierzęta z nowego filmu, w tym spinozaur i mozazaur. Te konkretne grafiki ukazujące owe gady krążą zresztą po sieci już od paru dni.

Opublikowano również zdjęcie zgrabnej granatowej czapki z daszkiem, również przyozdobionej logiem „Rebirth”, mogącej stanowić dopełnienie outfitu każdego fana jurajskiej serii.

Dla kolekcjonerów - figurki i zabawki

Do sklepów zmierzają również figurki ukazujące nowych zwierzęcych bohaterów. Za wszystkie, rzecz jasna, odpowiada firma Mattel. Przyjrzyjmy się im po kolei.

Trzeba przyznać, że ten olbrzymi mozazaur robi wrażenie. Na pierwszy rzut oka wydaje się nieco różnić od swojego filmowego odpowiednika - ma chociażby nieco mniejszą płetwę ogonową i wyraźne osteodermy na grzbiecie.

Szary czy też srebrzysty tyranozaur prezentuje się bardzo interesująco. Oczywiście nie przypomina tego, którego mogliśmy zobaczyć w zwiastunie, jednak to żadna niespodzianka, że zabawki rządzą się swoimi prawami. W tle zauważyć możemy inne gady, w tym pteranodona, triceratopsa i konkawenatora. Czy te gatunki również pojawią się w filmie? Szczerze wątpię.

Swoją figurkę, jako największa (rozmiarowo) gwiazda produkcji, musiał otrzymać również tytanozaur. Tutaj akurat projektanci dość wiernie trzymali się filmowego wizerunku.

Już na pierwszy rzut oka widać, że pysk spinozaura - który wzbudził kontrowersje wśród niektórych osób przy pojawieniu się tego gada w zwiastunie - u tej figurki prezentuje się znacznie lepiej i jest bardzo podobny do prawdziwej czaszki tego teropoda. Wygląda więc na to, że dziwny wygląd pyska w trailerze jest efektem niefortunnego kadru, a może po prostu każdy ze spinozaurów będzie miał nieco inny kształt głowy.

A dla osób lubiących dynamiczną zabawę - Mattel szykuje niewielki zestaw Matchbox ze statkiem, Jeepem i mozazaurem.

Dla konstruktorów - klocki LEGO

Tutaj chyba mamy największą sensację. Okazuje się bowiem, że po kilkunastu latach oczekiwania wreszcie otrzymamy oficjalny odlew spinozaura od LEGO. Choć sam nie jestem wielkim fanem dinozaurów od LEGO w tej postaci, to muszę przyznać, że spinozaur prezentuje się znakomicie.

Swój odlew dostanie również tytanozaur, będąc drugim (po brachiozaurze) zauropodem odtworzonym w takiej formie. Na dokładkę zaś dostajemy kecalkoatla w nowym malowaniu.

LEGO nie zapomniało również o tych fanach, którzy wolą zwierzaki składane z klocków (khe khe, ja, khe khe). "Budowlany" mozazaur to coś, czego się nie spodziewałem, ale wygląda na całkiem udaną konstrukcję.

To na razie wszystkie gadżety, jakimi podzieliło się studio, jednak nie mam wątpliwości, że prędko pojawią się kolejne. A wam, które się najbardziej podobają?