SPOILER: Do sieci trafiło zdjęcie prezentujące animatronik giganotozaura
Do sieci trafiła fotografia prezentująca animatronik słynnego dinozaura, który ma szansę zastąpić Rexy w „Jurassic World: Dominion” – giganotozaura.
Pierwsza informacja o tym, że giganotozaur w ogóle stanowi najnowszy nabytek sagi, potwierdził Sam Neill czyli aktor wcielający się w rolę Alana Granta. Gwiazdor wówczas stwierdził, że animatroniczny robot jest naturalnej wielkości i z łatwością połknął by człowieka w całości. Cóż… patrząc na poniższą fotografie, aktor nie przesadzał.
Jak sami widzicie, przypadkowo jest porównanie człowieka do gigantycznej paszczy tego teropoda. Faktycznie, mężczyzna nie miałby szans w starciu z takim drapieżnikiem.
Dinozaur w ogóle nie przypomina odpowiednika znanego z „Jurassic World: Evolution”. Bliżej mu do zwierzęcia znanego z „Wędrówek z dinozaurami”, gdzie miał on spotkanie z zoologiem-podróżnikiem Nigelem Marvinem.
Patrząc na gargantuiczny wymiar giganotozaura, ciężko mi sobie wyobrazić by twórcy nie pokusili się na demonstrację jego siły. Jestem niemal pewny, że w filmie zobaczymy jakąś sekwencję walki, która pokaże nam jak potężny ten potwór może być. Niewykluczone, że z samą Rexy.
Do sieci trafił zwiastun III sezonu „Jurassic World: Camp Cretaceous”
Prezentowany tutaj model ma rząd osteodermów na łbie, kolczasty grzebień wzdłuż grzbietu i wygląda tak jak prawdopodobnie ten dinozaur mógł wyglądać ponad 100 mln. lat temu. Według niepotwierdzonych informacji, zwierzę ma mieć zielonkawy kolor. W założeniu miał mieć także kostny róg na łbie, ale na powyższej fotografii tego nie widać.
Ten dinozaur zaliczył już kilka wystąpień w różnych mediach powiązanych z dinozaurami. Pomijając już ten występ w „Wędrówkach z dinozaurami”, był on dostępny także jako atrakcja w „Jurassic World: Evolution” czy jeden z wojowników w „Warpath: Jurassic Park”. Pierwotnie miał się również pojawić jako jeden z przeciwników w grze „The Lost World: Jurassic Park”, gdzie ostatecznie został wycięty. Ale największą sławę prawdopodobnie przyniósł mu występ w grze „Dino Crisis 2”, gdzie potwór zabija z łatwością tyranozaura, co można zobaczyć na poniższym filmiku:
Nie jest oczywiście potwierdzone, iż ten na zdjęciu to faktycznie model pochodzący z produkcji filmu. Na facebookowych grupach dotyczących „Jurassic Park” od rana jest ono udostępniane, co może świadczyć o jego prawdziwym pochodzeniu.
Niezależnie od tego czy jest to fotografia autentyczna czy nie, giganotozaura faktycznie zobaczymy w „Jurassic World: Dominion”.
*Za informację dotyczącą giganotozaura, uprzejmie dziękujemy Kajetanowi B.
