Zbliża się reedycja trylogii "Jurassic Park" na Blu Ray.
Seria Jurassic Park otrzyma odświeżone wydania Blu Ray już niebawem!
W roku 2018 Universal zamierza notorycznie rozpieszczać fanów filmów z dinozaurami nowymi gadżetami filmowymi z okazji 25 rocznicy wejścia do kin pierwszej części „Jurassic Park„. Kolejnym takim kąskiem jest wypuszczenie trylogii z lat 1993 – 2001 ponownie na nośniku Blu ray. Wczoraj w internecie pojawiły się zdjęcia na których można zobaczyć nowy wygląd okładek.
Przedstawiają one ikoniczne sceny dla każdej części serii – w przypadku „Jurassic Park” jest to atak Rexy na samochód z dziećmi, „Zaginiony Świat” to scena obserwacji stegozaurów, a „Jurassic Park 3” to atak Pteranodona na Billy’ego Brennana. Jak zauważyliście nie prezentują się one „olśniewająco” delikatnie mówiąc (zapewne nie szczędzono kosztów na photoshop). Oryginalne logo filmowe na każdej okładce uległo podrasowaniu tak, aby swoja szatą graficzną przypominało logo filmu „Jurassic World”, co najdrastyczniej widać na przykładzie trzeciej części, w której powinien być Spinosaurus, a zamiast niego podobnie jak w logo „Jurassic Park” i „The Lost World” jest T-rex.
Okładka trzeciej części jest najmniej zeszpecona z całego zestawu, ponieważ pteranodon wygląda bardzo podobnie do jego wizerunku, jaki pamiętamy z filmu, czego nie można już powiedzieć o Billym, który bardziej niż Allesandro NIvolę przypomina Nicolasa Cage’a. Wygląd dinozaurów z dwóch pozostałych okładek pozostaje jednak wiele do życzenia. Kiedy przyjrzymy się tyranozaurowi zauważymy, że nie wygląda jak Rexy z Isla Nublar tylko bardziej jak samiec, którego w drugiej części transportowano do San Diego. Ponadto kończyny przednie i tylne tego dinozaura mają bardzo dziwne dysproporcje. Stegozaury natomiast wyglądają jakby podawano im za dużo hormonu wzrostu – w filmie oczywiście sklonowane gady były znacznie większymi zwierzętami od swoich jurajskich pierwowzorów, ale taka różnica ich gabarytów na okładce wygląda karykaturalnie nie wspominając już o tym, jak wyeksponowano ich „dzioby”.
Nie tylko nasza strona jest rozczarowana takim projektem wyglądu nowego wydania okładek tych filmów na Blu Ray. Na stronach zagranicznych wśród fanów również pojawia się sporo oburzonych głosów fanów tej serii, jakby studio Universal w ogóle się nie chciało liczyć z szacunkiem i wymaganiami dla widowni. Ze swojej osobistej strony jeszcze podkreślę moje obawy związane z obróbką dźwięku, gdyż jak pisałem recenzję ” Jurassic World ” w czerwcu 2015 roku od razu zwróciłem uwagę, że Skywalker Sound odwalił fuszerkę i udźwiękowienie pozostałych trzech części filmu zawsze stało na wysokim poziomie podobnie jak „Terminator 2 : Dzień Sądu” albo „Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły„. Boję się, aby podobnie jak to zrobiono z wyglądem logo na okładkach stylizowanych podobieństwem na logo „Jurassic World” w nowym wydaniu na Blu Ray nie postanowiono do przerabiania udźwiękowienia” Jurassic Park„, „Zaginionego Świata” i „Jurassic Park 3” korzystać z tej samej zeszpeconej techniki montażu dźwięku która była obecna w „Jurassic World„. Różnica w słabej jakości dźwięku czwartej części z 2015 i doskonałej oryginalnego „Jurassic Park” była odczuwalna zarówno w kinie w roku 2013 jak i podczas zwykłego seansu na ekranie małego telewizora.
