Chory triceratops od Chronicle Collectibles
Chory triceratops kolejnym modelem z serii Jurassic Park od Chronicle Collectibles
Ostatnimi czasy zarówno duże koncerny jak i małe firmy inicjują w swoich ofertach przedmioty związane z Parkiem Jurajskim. Bodźcem do tego kroku są dwa ważne wydarzenia – 25 rocznica pierwszego filmu serii oraz premiera Jurassic World : Fallen Kingdom. Amerykańska firma Chronicle Collectibles także od paru lat nieśmiało wprowadzała dinozaury do swojej oferty. Ostatnio jednak postanowili pójść na całego, a nowe figurki trafiają do katalogu niemalże co miesiąc. Dziś prezentuję przed Państwem kolejny świetny model. Tym razem jest to pierwszy i z pewnością nie ostatni produkt wydany z tytułu 25 rocznicy Jurassic Park. Przedstawiamy chorego triceratopsa :
Chory Triceratops mierzy 33 cm długości, 28 cm szerokości i jest wysoki na 10 cm. Podstawa to charakterystyczna dla Hawajów 'czerwona gleba’ obrośnięta gęsto kępami trawy. Kompozycja ta tworzy grunt, który idealnie znamy z filmowej Isla Nublar. Model sam w sobie ma świetny 'sculpt’ oraz kolorystykę. Ewentualnie pysk zwierzęcia może pozostawiać nieco do życzenia. Na samej bazie znajduje się oczywiście logo Jurassic Park. Wyjściowa cena za ten model wynosi 449$. Według aktualnego kursu jest to około 1 500 PLN. Oczywiście Chronicle Collectibles jak zawsze daje Wam możliwość rozłożenia płatności na raty.
Aby nie puścić Zaginionego Świata w niepamięć..
Jak wspomniałem wcześniej – firma CHC szaleje ostatnio z dinozaurami. W ostatnich tygodniach wydali dwie nowe figurki, o których poczytać możecie tutaj. Oprócz 'rogatego lica’ producent wydaje również nowy model z serii BUST. Tym razem jest to łeb Welociraptora, samca. Tego, którego widzieliśmy w The Lost World.
Cena jest zabójcza jak sam Raptor. Jest to 999$, tak jakby ten 1$ miał zaniechać dłoń na myszce kupujących. Tradycyjnie podaję na PLN – 3 350,49. Niewątpliwie jakość oszałamia, a każdemu pasjonatowi na widok modelu szybciej bije serce. Polecam jednak wziąć w dłoń glinę modelarską, airbrush, dobry podręcznik od Stana Winstona i zacząć lepić samemu.
Jak zapowiada załoga Chronicle Collectibles – przed nami wiele innych modeli i figurek – w tym tych dinozaurów, których jeszcze nikt nie produkował. Ja na pewno jestem ciekawy. Co do zakupu – gdybym mieszkał w Stanach – na pewno. Niestety waluty niszczą marzenia. Pamiętajcie, że jeśli coś Wam mówi, że MUSICIE – możecie dokonać zakupu na raty.
Kolejne modele od Chronicle Collectibles będą trafiały sukcesywnie do oferty.
Źródła:
